Jarmark Bożonarodzeniowy 2012

W dniu 15.12.2012 roku odbył się w Niemierzynie, w gminie Świdwin pierwszy Jarmark Bożonarodzeniowy.

Pomysł kilku osób przerodził się w niebywałe przedsięwzięcie. Firma „Agnes” państwa Agnieszki i Grzegorza Czarnych i Gospodarstwo Rolne pana Grzegorza, „Polarica” na czele z panią Barbarą Kirkowską oraz Stowarzyszenie „Z TRADYCJĄ W PRZYSZŁOŚĆ” z panią prezes Iwoną Piotrowicz - chęci zmienili w działanie.
Ostateczne przygotowania do imprezy i dopinanie szczegółów trwały ponad tydzień. Szykowanie strojów, kompletowanie sprzętu, oświetlanie domków – zakończyło się powodzeniem.

W dzień Jarmarku każdy miał swoje zadanie i rolę do odegrania. Był Święty Mikołaj z wielkim workiem prezentów - oczywiście jak na prawdziwego Mikołaja przystało rozdawał je za wierszyk lub piosenkę. Elfy i Śnieżynki podzielone były na 2 „oddziały bojowe” – pierwszy oddział zajmował się jedzonkiem, drugi natomiast zabawami i dziełami artystycznymi.

Pierwszy oddział Elfowo-Śnieżynkowy do zadań specjalnych – operacja „JEDZENIE”.
Dla każdego można było znaleźć coś smacznego. Był bigos na winie, zestaw ogniskowy, czyli mięsne pętko i kawałek chleba, cieplutka grochówka, pajda chleba ze smalcem tradycyjnym lub z jabłkiem (szarą renetą) a do tego cebula, ogórek i przyprawy. Nie mogło zabraknąć i ciepłych napojów, herbatka Mikołaja dla starszaków i herbatka Elfa dla maluchów.
Nie można zapomnieć o wypiekach Pani Mikołajowej. Były pierniki, makowce, obwarzanki, serniki, rogaliki, orzechowce, jabłeczniki, pleśniaki – każde podniebienie znalazło ukojenie w tych słodkościach.
Oddział Elfowo-Śnieżynkowy pracował dzielnie nad tym, aby wszystko było ciepłe, pachnące i zachęcało do kosztowania.

Drugi oddział Elfowo-Śnieżynkowy do zadań specjalnych – operacja „DOBRA ZABAWA”
I tu się działo… Oczywiście działania oddziału Pierwszego były rewelacyjne, dlatego ciężko było odciągnąć smakoszy kulinarnych od jedzenia, ale na szczęście dzieci w tym pomogły
Na początek – makijaż, dla dzieci i dorosłych – nie ma dobrej zabawy bez dobrego przygotowania.
A następnie od koloru do wyboru…
Masa solna do tworzenia własnych kolorowych i wymarzonych ozdób choinkowych i nie tylko – dziecięca wyobraźnia jest niesamowita, gdy ma możliwość ukazania się w rzeczywistości.
Świerki, suszone owoce, szyszki, kuleczki, gwiazdeczki, kokardki i różne cuda do zrobienia wianka bożonarodzeniowego z małą pomocą dorosłych.
A myśląc o naszych mniejszych przyjaciołach – zwierzątkach – można było zrobić karmnik dla ptaszków z niepowtarzalnym własnym wzorkiem. Chłopcy pomagali wkręcać śrubki, a dziewczynki zajęły się malowaniem.

Atmosfera była przednia. Kolędy i świąteczne piosenki w tle zachęcały wszystkich do nucenia i nastrajania się na nadchodzące święta. Kulig sprawiał wielką radość nie tylko dzieciom, ale również i dorosłym. Płonące ogniska w koszach podgrzewały i nadawały niesamowity nastrój. Żywa szopka, w której były owce z jagniątkami oraz krowa z cielakiem przypominały o cudzie narodzin i radości życia.

Nikt z nas nie zapomni tego wydarzenia. Radość w sercu jaka zapłonęła w czasie tego wydarzenia będzie zapalała się na nowo, gdy spojrzymy na to, co wspólnie zrobiliśmy i zabraliśmy do naszych domów.
I właśnie za to szczególnie chcielibyśmy podziękować największym organizatorom całej tej imprezy: firmie „Agnes” i Gospodarstwu Rolnemu Państwa Czarnych.

DZIĘKUJEMY!